Wybór szafy na broń

Jeśli ktoś chce nosić broń i wie już że będzie to tylko jeden pistolet oraz trochę amunicji do niego, wystarczy najmniejszy model szafy S1. Niektóre z nich są wielkości mikrofalówki. Jeśli rozważamy możliwość samodzielnego wytwarzania amunicji (tak zwanej elaboracji amunicji), przyda się minimalnie większa szafa, żeby zmieścić w niej jeszcze pudełko z prochem i inne elementy naboi, które też trzeba trzymać w szafie S1. Być może spodziewamy się, że będziemy mieli kilka różnych pistoletów, do wyboru w zależności od stroju i rodzaju aktywności danego dnia… Jeśli w ogóle pojawiają się w Twojej głowie takie pomysły, to znaczy, że masz żyłkę kolekcjonera. To nie tragedia, ale przygotuj się na wydatki. Wybór szafy na broń z pewnością nie będzie jednak prosty.

Wybór szafy na broń nigdy nie jest łatwy.
Wybór szafy na broń nigdy nie jest łatwy.

Szafa na broń dla kolekcjonera

Osoby, które z założenia chcą budować kolekcję broni, dają po latach następującą radę początkującym. Kupcie największą szafę S1, jaką możecie (w ramach budżetu, jaki chcecie na to przeznaczyć i miejsca, jakim dysponujecie w domu). Z pewnością i tak w końcu zacznie w niej brakować miejsca. Chyba na tym polega dość często hobby strzeleckie. Warto się z tym pogodzić już na początku.

Jak dużo broni można mieć w domu? Duże zbiory broni oznaczają zwykle pozwolenie do celów kolekcjonerskich. Ograniczenie liczby sztuk broni będzie zawarte w samym pozwoleniu. Jednak po wyczerpaniu wszystkich przyznanych promes, zawsze można wnioskować o rozszerzenie pozwolenia o kolejne sztuki, a potem o kolejne…

Dobra argumentacja w celu uzyskania rozszerzenia polega z jednej strony na wykorzystaniu już przyznanych promes, a z drugiej strony na przedstawieniu, czemu służy nasza kolekcja. Jeśli ktoś organizuje wystawy, pokazy i inne wydarzenia tego typu, nie powinien mieć problemu z rozszerzeniem. Ograniczeniem będzie wówczas wielkość szafy S1.

Wybór szafy na broń w dalszej perspektywie

Z czasem pojawi się druga szafa S1, trzecia, kolejna. Dojdziemy tak do liczby 50 sztuk broni i pojawi się problem prawny. Przechowywanie większej liczby sztuk broni wymaga magazynu broni. Dosłownie, jest to pomieszczenie zabezpieczone podobnie jak magazyn, ale po szczegóły odsyłam do oddzielnego artykułu: Magazyn broni. W praktyce nie są to wymogi trudne do spełnienia, jeśli dysponujemy oddzielnym pomieszczeniem na taki magazyn. Trzeba umieścić odpowiednie kraty w oknach i odpowiednio zabezpieczone drzwi do pomieszczenia. W magazynie muszą znaleźć się takie elementy, jak: gaśnica, koc gaśniczy, skrzynia z piaskiem (do strzałów kontrolnych przy rozładowywaniu broni) lub urządzenie pełniące funkcję takiej skrzyni, a na dodatek alarm wzywający załogę interwencyjną. Będzie też konieczna dokumentacja w postaci ewidencji broni i amunicji. Wówczas, w zasadzie nie ma ograniczeń odnośnie do liczby sztuk broni. Jak widać, hobby można rozwijać na różne sposoby.

Bym zapomniał, będzie potrzebne pozwolenie od drugiej połówki… Tutaj nie mam recepty, jak wnioskować o uzyskanie zgody. Nie mniej, życzę powodzenia.